Kiedy pięćdziesiąt lat później weszłam do tej piwnicy, w której uciekałam przed Jankowskim będąc dziewczynką, poczułam ten sam strach. Jedna z koleżanek popełniła samobójstwo. To był koszmar. Ale warto powiedzieć głośno prawdę, odrobaczyć się z lęków i traum.
fot. Michał Ryniak
3 odpowiedzi
Jak ta Pani po takich przejsciach jeszce wierzy i chodzi do kosciola? Tak jak i inni wierzacy?
Jeszcze do końca nie wysłuchałem tego wywiadu . Znam księdza Jankowskiego z czasów w których działa się rzekoma krzywda p. Borawieckiej. To jest nieprawda i ściema. Co dalszych poczynań ks. Jankowskiego po objęciu probostwa to tu pełna zgoda na potępienie tego co czynił.
A skąd Pan wie i jest taki pewien, że to ściema. Ma Pan dowody. Czy to Pan jest ściemą, trollem czy innym gnomem internetowym?
Możliwość komentowania została wyłączona.